Pyłki Kameleony – Feather Polish i Born Pretty

Hej! Tym razem przypełzam z recenzją porównawczą – pyłków kameleonów od Feather Polish (którego użyłam tutaj) i Born Pretty.

W sumie możecie to uznać bardziej za przedstawienie produktów niż porównanie, ponieważ są praktycznie takie same 😛

pyłki kameleony born pretty feather polish peacock pacynka puder złoto zieleń fiolet na kolorach

Moim pierwszym pyłkiem tego typu był Peacock Feather. Zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia i kiedy zobaczyłam, że Born Pretty sprzedaje coś podobnego – postanowiłam wypróbować. I absolutnie nie żałuję <3

Od Feather Polish mam wersję zielono-złotą:

pyłki kameleony born pretty feather polish peacock pacynka puder złoto zieleń

a od Born Pretty fiolet-złoto:

pyłki kameleony born pretty feather polish peacock pacynka puder złoto fiolet

Po wtarciu w top no wipe (dry top) oba pudry wyglądają bardzo „gładko” i nie tracą błysku po pokryciu tradycyjnym topem.

pyłki kameleony born pretty feather polish peacock pacynka puder złoto zieleń fiolet porównanie

Na zdjęciach wyżej pyłek wtarty jest na czarny kolor bazowy, jednak nie jest to jedyna opcja. Właśnie dlatego je uwielbiam, ponieważ na każdym kolorze stworzą wyjątkową taflę głównego koloru (tj. fiolet-złoto = fiolet).

pyłki kameleony born pretty feather polish peacock pacynka puder złoto zieleń fiolet na kolorach róż

Jedyna różnica to opakowania: niestety słoiczek Feather Polish nie jest stworzony do tak drobnych pyłków przez co często rozsypuje się i robi nam bałagan.
Za to w Born Pretty słoiczek nie pozwala „uciec” zawartości, całość jest zapakowana w zamknięty woreczek a w zestawie mamy pacynkę do wcierania pudru. Ponadto mam wrażenie, że Born Pretty ma większą pojemność, jednak mojego pierwszego pyłku tak często używałam że mogłam go po prostu już zużyć (mimo wydajności) 😀

Jak to wychodzi cenowo?
Peacock Feather: 11,50zł
Born Pretty: 1,19$

Numery:
Fiolet-złoto: 681
Zamiennik Peacock: 585

Polecam te pyłki z całego serca, są przepiękne i rozświetlają każdą stylizację 😉

Podziel się
Lena Opublikowane przez: